Szyłam ją 2 dni!!! Masakra normalnie, cały czas coś prułam, bo nie wychodziło, maszyna odmawiała posłuszeństwa, złamałam iglę, następną wygięłam... klełam przy tym jak szewc!!! :)))
No ale tak to jest jak pierwszy raz się coś bardziej skomplikowanego szyje. Mam nadzieję, że następnym razem pójdzie już nieco lepiej :))) Pewnie będą następne "razy", choć nie prędko, zapewniam!!! :)))
Ok, oto moje torbiszcze, wieeeelka jest, bo i ja z tych dużych jestem, to nie mogłam sobie maleństwa jakiegoś uszyć, bo bym wyglądala jak... :)
Przednia kieszeń, na całą szerokość torby, zapinana na skórzane paski i klamerki (wyciągnięte z innej nieuzywanej od wiekow torebki) :)
Kieszenie boczne (sztuk 2) na napój, gazetę, parasolkę czy inne takie :)))






Wnętrze torby... dużo przegródek, kieszonek i miejsc na breloki, klucze itp, itd...
Oprócz tego wszyłam w ścianki 2 szerokie gumy, które po naciagnięciu trzymaja wszystko "na miejscu"

Kieszonki na komórki, długopisy, kalendarz itp...

Moja pierwsza kieszeń wewnętrzna, ale jestem z niej dumna :))) hehe
w całej krasie :)

To mój pierwszy tego typu projekt, ale jestem zadowolona i dumna, że się nie poddałam i nie rzuciłam w kąt w momencie jak nic mi nie szło :)

w całej krasie :)

To mój pierwszy tego typu projekt, ale jestem zadowolona i dumna, że się nie poddałam i nie rzuciłam w kąt w momencie jak nic mi nie szło :)
W zasadzie to chciałam uszyć torbę z wykroju z książki Lotty Jansdotter "Simple Sewing" (choć przyznam, ze tam raptem boki, 2 kieszenie na wierzchu i podszewka z 1 kieszonką) wobec czego pomysł zarzuciłam i uszyłam włąsną, resztę dodatków wymyśliłam sobie sama. Ostatecznie wszystko przerobiłam i nadałam jej mój własny charakter.
Mam nadzieję, ze się Wam podoba :)
Jak na ulicy zobaczycie kogoś z wieeeeeeeelką torbą w grochy to to będę ja! :) hehe
Buźkaaaaa!!!! :)
Boska torba!!! Uwielbiam takie wielkie torby z mnóstwem przegródek i kieszeni. Tylko, że ja z taką wyglądam niemal jak z podróżną, bo malutka jestem.
OdpowiedzUsuńTak mi się spodobała, że odę sobie jeszcze raz pooglądać.
I te groszki! Ach..
Pozdrawiam serdecznie.
świetna torba ! jestem pod wrażeniem ! przemyślałaś wszystko ,dużo praktycznych kieszonek - mam pytanie -jaką maszyną szyjesz ? bo moja chyba by nie przeszyła tych skórzanych pasków :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
torba bombastyczna!!!ile śie zmiesci ! miałaś jakis konkretny wykrój czy tak z głowy?co to za materiał? tyle pytam bo sama chce uszyć coś podobnego
OdpowiedzUsuńAniu,torba jest REWELACYJNA,duża a to pierwszy plus,w grochy to drugi plus no i ma mnóstwo zakamarków,to trzeci plus :)
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią szycia!
Pozdrawiam cieplutko.
matko jedyna! jaka ona jest pojemna! a jakie ma kolory... ślicznie to Aniu wyszyłaś.. Gratuluję! (:
OdpowiedzUsuńRewelacja pod kazdym wzgledem (wzoru, wielkosci, no i te grochy)! Gratuluje pierwszej torby i to jeszcze takiej:).
OdpowiedzUsuńMam ta sama ksiazke "Simple sewing", bardzo fajna jest, moze jak wyskrobie troche czasu, to wreszcie ja otworze;)...
Pozdrowienia!
Torba "zabijająca"!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ((:
Torba jest wspaniała! gratuluje i czekam na następne wszak pierwsze koty za ploty.
OdpowiedzUsuńNo kochana, pierwsza torba, ale za to jaka !!!! Super pojemna i te grochy ! Baaardzo mi się podoba, ale jak Ty miałaś problemy z jej uszyciem to ja się w ogóle nie zabieram za nią :( Jestem dopiero na etapie etui do chusteczek i komórek ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za to, że podajesz instrukcje lub kursiki jak szyć. Często korzystam :)
Pozdrawiam
Wymieklam, ale wypas!
OdpowiedzUsuńJest SUUUPER! "Wszystomieszczący" tobołek ;)!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!!! Dla mnie bomba. Też taką chcę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
szydelkadwa.blox.pl
Boska jest! i jaka dopracowana, tyle szczegółów, tyle przydatnych schowków! Jestem pod gignatycznym wrażeniem!:)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś się z tą torbą, ale jest niepraktyczna w razie deszczu.
OdpowiedzUsuńMasz za to fantastyczne butki!!!!!
Właśnie szukam sobie żółtych.
cudo, kazda kobieta mala czy duza potrzebuje takie cudo, prawda?
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do siebie
rewelacyjna! W sam raz dla takiej osoby jak ja, ktora kocha nosic tony śmieci w torbie
OdpowiedzUsuńWooow jest przeboska! Wielka, dużo przegródek i mega fajny wzór, czyli wszystko co najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńZawsze jak oglądam szyte torby to sobie obiecuję, że też uszyję... A kończy się, no cóż, zawsze tak samo :P Ale może tym razem... ;)
Kurka, toz to sakwojaz jakis, ogromna i bardzo fajna! Ja bym nie mogla takiej miec bo balaganiara jestem i pewnie bym utonela w balaganie, ale ta mi sie bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńheheh wczoraj w hurtowni widziałam taką grubszą tkaninę, struktura coś jak żaglowe płótno ... biała była w czarne groszki, no jak Twoja ... prawie (bom ja też na groszki chora ;DDD) i tak stałam i myślałam co by tu z niej uszyć ...
OdpowiedzUsuńw końcu wyszłam i nie kupiłam, dziś już wiem co z tego uszyję!!!
PARAWAN na plażę!!! wpadłam na to patrząc na Twoje przepastne torbiszcze
dzięki i pozdrawiam serdecznie
Cudna torba! Talent Wielki masz dziewczyno w rękach i zawsze chętnie podziwiam Twoje prace zaprezentowane na blogu!! :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietna ta torba jest , aż mam ochotę usiąść do maszyny u szyć sobie też, ale niestety teraz nie mam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;-)
Boska!
OdpowiedzUsuńPrzecudna!
Do pozazdroszczenia!
Gromniasta!
Rewelacja!
Oby tak dalej!
Torba jest C U D O W N A!!! Doskonale znam problemy ze znalezieniem "torebki idealnej" oraz z niedostateczną praktycznością takowej. A tutaj te kieszonki, przegródki... Mmmmm... I jeszcze te perfekcyjne wykonanie i ten wzór! No, po prostu odpadłam:)
OdpowiedzUsuńKiedy zakładasz fabrykę?;)
Pozdrawiam serdecznie!
Ale z Ciebie zdolniacha, torebka mnie oczarowała, cudna, dopracowana w każdym szczególne a połączenie kolorów bossskie
OdpowiedzUsuńoch, zamarłam... pierwsza torba... moje marzenie, jak na razie... Na przyszłość :) Obecnie utkwiłam w mniejszych formach, ale torbę widzę moimi oczyma przed snem. A Twoja ma dla mnie zaletę nie do podważenia: oprócz urody, oczywiście, zachwyciły mnie jej gabaryty. Nie wiem, jak można nosić małe torebki, przecież z taki miżyć się nie da. I wszystkiego brakuje chyba...?
OdpowiedzUsuńChylę czoła z szacunkiem ogromnym i podziwiam, podziwiam, podziwiam...
Świetna torba!! Gratuluję cierpliwości, ja raczej jak coś nie wychodzi to przeważnie rzucam w kąt :( ale widzę, że efekt końcowy jest wart Twoich zmagań. Wyszło naprawdę super!
OdpowiedzUsuńNie mogę oderwać oczu.Torba śliczna.No i te kiejdy w środku takie dopracowane.Na wiosnę jak znalazł.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńniesamowita ta torba, widać, że wszystko zmieści (stworzona dla kobiety :)) i oczywiście bardzo wiosenna!
OdpowiedzUsuńPięęęęękna!!!! Gratulacje, podziw i łał.Ślicznei to wszystko sobie wymyśliłaś a wykonanie 6+ :-)
OdpowiedzUsuńWow, jestem pełna podziwu. Jak na pierwszą szytą torbę to jest fantastyczna. Taka praktyczna, tyle przegródek :D Brawo
OdpowiedzUsuńMatko, ależ Ty się musiałaś napracować nad nią. Ale muszę powiedzieć, że efekt końcowy bombowy :-) Sama bym taką chciała :-)Nie no, już brak mi słów :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! ile w niej zakamarków... ile schowków... ja to pewnie od razu napakowąłabym do niej tyle, że nie dałabym rady unieść. Ja muszę mieć torby średniej wielkości, bo małe torebunie nie mieszczą sprzętu podstawowego.
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się PIĘKNIE!! mnie by w życiu tak nie wyszło, nawet za dwa lata. Groszki cudnie pasują do tej żółtej krateczki.
Pozdrawiam
Normalnie ekstraśna torba- jak na pierwszą, wysoko porzeczkę sobie postawiłaś!
OdpowiedzUsuńŚwietne odważne i nietuzinkowe zestawienie deseni i kolorów!!!
Gratulacje Aniu!
WOW!!! to jest COŚ!
OdpowiedzUsuńTORBA FANTASTYCZNA!!!!!!!
OdpowiedzUsuńa te wszystkie kieszonki!!!
i bardzo i sie zdjecia podobają jak ona już taka wypchana,
wypełniona życiem po brzegi jest:))))
O, superancka! Gratulacje, ja się noszę z zamiarem uszycia torebki od kilku miesięcy i jakoś nie mam odwagi. Normalnie mnie zmobilizowałaś, a że w przyszłym tygodniu mam urlop to może będę miała się czym pochwalić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.
O, superancka! Gratulacje, ja się noszę z zamiarem uszycia torebki od kilku miesięcy i jakoś nie mam odwagi. Normalnie mnie zmobilizowałaś, a że w przyszłym tygodniu mam urlop to może będę miała się czym pochwalić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.
O jejku, nigdy bym nie pomyslala ze takie cuda moga powstac bez specjalistycznego warsztatu - jestem pod wrazeniem i to z tych ogromnych rozmiarem!!!
OdpowiedzUsuńświetna torba!
OdpowiedzUsuńto ja teraz zacznę wypatrywać;))
no, no, no:)
OdpowiedzUsuńcudowna:) i faktycznie pojemna, nie dość, że praktyczna to i śliczna
Aniu cudna! Jeśli będziesz szyła więcej to ja z chęcią kupię :) Pamiętaj proszę!
OdpowiedzUsuńBoska jest Aniu!! Przy okazji bosko też zorganizowana :). Pięknie się komponują te skórzane dodatki - paski! Rewelacyjny debiut!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna!!! Oryginalna !!! Podziwiam za cierpliwość i zazdroszczę takiego cuda.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Świetna, pojemna torba! Widać, że wszystko przemyślałaś, podobają mi się te wszystkie kieszonki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowita :):)
OdpowiedzUsuńWypieszczona na maxa! Super jest!!! Ja też lubię duże torby:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta torba! A ile ona ma funkcji, kieszonek... Super!
OdpowiedzUsuńwysiłki się opłąciły, śliczna jest. ja też bardzo lubię torby giganty. takie że można zapakować w nie "pół życia".i też lubię groszki.
OdpowiedzUsuńrewelacja !!!
No profesjonalnie! Super torba i wszystko się w niej mieści! i jeszcze te kieszonki i kieszoneczki... :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńNie dziwi wcale, że dużo czasu na jej uszycie Ci zeszło...choć w moich realiach dwa dni to strasznie krótko!!!
A efekt wspaniały,a pojemność- prawie jak walizka, co nie umniejsza atrakcyjności :)
Ach, te grochy!
Rewelacyjna! To połaczenie ciemnego groszkowego materiału z tą żółtą kratką, rewelacyjne wyszło i te skórzane paseczki no i te kurczaczkowe balerinki :) Podoba mi sie bardzo!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam torby i torebki i tez od dawna planuję sobie uszyć własną torbę ale odwagi mi brak ;)
Podziwiam
boooooskie torbiszcze!!!chciałabym taką mieć....
OdpowiedzUsuńno i te groszki...
Ania jestem pod ważeniem! ja własnie wyrzuciłam etui na klucze,bo utknęłam na wszywaniu podszewki haha i szlag mnie trafił :P
OdpowiedzUsuńtorba przepiękna!
począwszy od grochów,przez wszystkie kieszonki,przegródki,breloki i co tam jeszcze :P jestem oczarowana!
o matko....jesteś wielka i genialna
OdpowiedzUsuńJak to jest że jak już coś robisz to od razu na max'a :-)))
OdpowiedzUsuńTorba rewelacyjna i na pewno nie będziesz z nią chodzisz w deszczu ;-)
Żółte butki+nowa torba+słońce= udany spacer !
aha skórzane paseczki miodzio :D
Booskaaa jest!! Uwielbiam takie duże z kieszonkowym mnóstwem :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita! :)
Bez dwóch zdań - REWELACJA!! :)) Ja też uwielbiam takie torby, ale daleeeeeeeeko mi jeszcze do uszycia sobie samej takiego tworu, na razie muszę zadowalać się kupowaniem u mojej ulubionej projektantki :))) A twoja jest świetna, po prostu wierzyć się nie chce, że nie szyjesz toreb zawodowo!! :))))))))
OdpowiedzUsuńNa wszystkie Anioły - TORBA BOSKA!
OdpowiedzUsuńPrzecudna! - ile bym dała by mieć takie sprawne rączki i takie umiejętności! Aaaaa! Super! ;)
Rewelacyjna torba!!! A podszewka cuuuudna!! Duże są najlepsze!!!
OdpowiedzUsuńWOW !!! Aniu ... chylę czoła jak najniżej potrafię !!!
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę
Szczęka mi opadła... naprawdę można samodzielnie uszyć coś takiego?! Jest piękna, dopracowana w każdym calu! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńTorba bombowa!!! A pomysł z szerokimi gumami - genialny!
OdpowiedzUsuńoooooooooooo kuuuullleeee cuuudooo! jest zajebista! właśnie taka jak lubię! i witaj w klubie, ja zawsze jak szyję coś bardziej skomplikowanego to muszę prowadzić twarde negocjacje z maszyną i klnę i pruję i łamię igły :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta torba, od materiału, przez zapięcia, sprzączki, detale i detaliki... Bardzo zazdroszczę Ci talentu i kreatywności :)
OdpowiedzUsuńJest fantastyczna! Nie dość, ze świetnie uszyta, przemyślana, to po prostu jest ładna, zrobiona ze smakiem.
OdpowiedzUsuńAleż ja uwielbiam te Twoje szyte cuda! :)
REWELACJA!!!!
OdpowiedzUsuńDołączam do gratulacji, torba przewspaniała no i taka pakowna i przemyślane wszystkie przegródki. Jestem pod wrażeniem. Grochy urzekające.
OdpowiedzUsuńniee no, przegięłąś z tą torbą!!! Super jest!
OdpowiedzUsuńtorba jest rewelacyjna! no i te grochy! i ile kieszeni... gotowe torebki ze sklepu rzadko kiedy mają tyle kieszonek i schowków, więc szyjąc samodzielnie można ich zrobić tyle ile uzna się za stosowne (;
OdpowiedzUsuńBrak słów, poprzedniczki już chyba wszystko napisały :) a torebka miodzio pod każdy względem :)
OdpowiedzUsuńWarto było się trudzić! torba ma piekny fason, idealne gabaryty, dobre proporcje i wygląda na praktyczną. A może byś taką turkusowo-zieloną spreparowała i wstawiła do sklepu??
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
Gosia
ale ekstra! duża, z kieszonkami, zmieszczą się w niej wszystkie NIEZBĘDNE kobiecie rzeczy :) i te grochy, no odjazd! przydałaby się taka do mojej licznej już kolekcji, no ale w grochy jeszcze żadnej nie mam :( może planujesz jakąś produkcję? jestem chętna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Full wypas, jest rewelacyjna i to, że sama ja zaplanowałaś i zamysł zrealizowałaś doskonale.
OdpowiedzUsuńNo nie mogę, toż to willa z garażem, basenem, polem golfowym i lądowiskiem dla helikopterów.
OdpowiedzUsuńNiesamowita jesteś. Za tyle kieszonek w każdej swojej torbie oddałabym pół królestwa, bo też lubię duże torby, a bałagan mam w nich kosmiczny.
I to zestawienie kolorów....
Fantastyczna, jednym słowem :))
Pozdrawiam serdecznie
Och, zeżarło mi mój komentarz, wrrrr.
OdpowiedzUsuńTroba wspaniała - najważniejsze że OGROMNA - czyli w sam raz dla mnie, ja tez "stworzyłam" juz swoją pierwsza torbę, ale widzę jej pewne braki do poprawki, zabrać się tylko nie mogę...
Twoja rewelacyjna - chyba sprawię sobie podobną, jesli nie masz nic przeciwko, oczywiście:))))
Pozdrawiam miło
jak wiekszosc z pan tutaj.. po raz kolejny.. ZAKOCHALAM SIE W TWOJEJ PRACY!.. gratuluje zrobienia pierwszej torby.. i to jakiej! :)
OdpowiedzUsuńCudne torbiszcze :) i nie dziwię się, że dumna jesteś, bo jest z czego! Podziwiam! i torbę i cierpliwość i Ciebie Aniu :)
OdpowiedzUsuńp.s. i dziękujemy za kartkę :)
lada moment coś skrobniemy na temat u mnie na blogu...
This bag is awesome! the shape, the fabric (I love polka dots) and the pockets... you did a GREAT JOB!!!!
OdpowiedzUsuńhugs from Italy
Martina
Ania!!!! torba jest torbiaszcza, jak o niej mówiłyśmy właśnie coś takiego miałam na myśli ale efekt przeszedł moje oczekiwania!!! jesteś prze zdolna a ze szyjesz na takim samym zabytku jak ja to Cie bardzo dobrze rozumiem z tymi nerwami... mam nadzieję Cie ujrzeć niedługo na jakiejś mojej ulicy w tych grochach... ściskam mocno An!!
OdpowiedzUsuńBoska jest
OdpowiedzUsuńNo pięknie!
OdpowiedzUsuńA zdjęcie na szczęśliwej właścicielce gdzie?:)
To jeszcze tylko chyba ja nie pochwalilam:) Cudna, ile ja bym dala za material w grochy, do Irlandii chyba takiego nie przywoza:) mi tylko kurczako - koguty sie uszyly:) Serdecznosci z Zielonawej:)
OdpowiedzUsuńCudna jest. Uwielbiam takie ogromne torby. Jednak te sklepowe mają ogromny minus - jest to tylko wielka kieszeń bez jakiejkolwiek organizacji. Twoja jest cudna, pojemna i do tego tyle kieszonek i praktycznych rozwiązań na przechowywanie rzeczy. Cudo, no i jeszcze grochy :)))))
OdpowiedzUsuńcudowna! szczególnie że ostatnio jestem zakręcona na punkcie groszków!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest rewelacyjna!!!! Prawdziwy majstersztyk!!!
OdpowiedzUsuńświetna!:)
OdpowiedzUsuńWow ! Boska ! ...i chyba tylko tyle powiem bo mnie zatkalo :O
OdpowiedzUsuńwspaniała!!!! I jak wspaniale wielgachna!!! Wyszła Ci cudownie!!!!
OdpowiedzUsuńTorba jest cudowna, zakochałam się w niej. A gumy trzymające wszystko w środku są rewelacyjnym pomysłem!!!
OdpowiedzUsuńTorba cud miód. Też bym taką chciała, bo mi zawsze za mało tych kieszonek ^.^
OdpowiedzUsuńA grochy są przeurocze :)
Torba jest cudna,stylowa i bardzo w moim guście.Jestem totalnie uzależniona od torebek wszelkiej maści i rozmiarów, tym bardziej doceniam Twoją pracę. Zapraszam do mnie , dopiero się rozkręcam i potrzebuję dopingu :)
OdpowiedzUsuńo jacie ile kieszonek i zakamarek podziwiam i chylę czoła
OdpowiedzUsuńTo jest torba z moich snów :-DD
OdpowiedzUsuńTo jest torba z moich snów :-DD
OdpowiedzUsuńŚwietna torba :D wyszła super i taka wesolutka w środku, a ile kieszonek :D ;)
OdpowiedzUsuńsuper-grosiasta torba:) sama chcę sobie uszyć torbę, ale jakoś zebrać się nie mogę - no i brak wykroju też jest powodem nie-szycia;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFenomenalna jest!:) Straaasznie mnie się podoba:)
OdpowiedzUsuńsuperaśna torba!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie po niespodziankę :)
ulka
Nie mogę wyjść z podziwu!!! tak to przemyślałaś, że normalnie kłaniam się w pas;) Zdolniacha!
OdpowiedzUsuńŁał, czy ja dobrze widzę? mój komentarz będzie SETNY?
OdpowiedzUsuńJak ja mogłam przegapić to cudo? Rewelacyjna torba Ci wyszła!!! Groszki to - wiadomo :) Ale to wnętrze, kieszonki, paski skórzane!!! Szczerze podziwiam.
Najbardziej mi się podoba zdjęcie, na którym troszkę widać kalendarz w pokrowcu :)
O ja cię jak dla mnie bomba:)szczególnie ta masa kieszonek w środku:)boja to taki chomik trochę jestem i potrzebuje tak dużo kieszonek a w sklepowych torbach to raptem 3 no może 4 się znajda:)
OdpowiedzUsuńKapitalna!! Nic dodać , nic ująć ;-))
OdpowiedzUsuńgratulejszen :)
OdpowiedzUsuńwspaniała torba, ma tyle zaje-bistych przegródek, to jest to o czym zawsze marze, żeby w torebusi było wszystko poukładane, na swoim miejscu .
za mną "chodzi" torebusia z jeansu,
mam pomysł uszycia ze spódnicy, ale ... ja nie umiem szyć
pozdrawiam
a.
Hej! A czy mozna taka torbe u Ciebie kupić? pozdro LOla
OdpowiedzUsuńTo co robisz jest niesamowite! Nie moge wyjsc z podziwu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko z Ikeowego kraju :-)))
Sylwia
To co robisz jest tak cudne i kreatywne, nie moge wyjsc z podziwu!
OdpowiedzUsuńcieplutkie pozdrowienia z kraju Ikeowego.
Sylwia
Fantastyczna torba! Fantastyczna!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba to połączenie kratki i czarnego materiału. Wyszła Ci. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAaa!;O genialna!!;)Zazdroszczę takiego talentu:)Ahh te groszki..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oooo maaaaajjjj gggaaadddd !!!
OdpowiedzUsuńR E W E L A C J A
zakochałam się w tym projekcie ;-)
właśnie poszukuję projektów, inspiracji i podpowiedzi dotyczących szycia toreb - Twoja jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńProjekt, elementy, szczególiki - wszystko to nadaje jej niesamowitego klimatu! JEST CUDOWNA !
Mam nadzieję, że i mi się uda ;)
pozdr. AL / Alice! wake up!
Super torba, tylko co zrobić jak pada dość mocny deszcz? nie zmieści się wszystko do środka przecież, ale mimo wszystko gratuluję pomysłu i wytrwałości.
OdpowiedzUsuńŚliczna torba. Masz talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ruda :)
Świetna jest:-) też potrzebna mi jakas do pracy duza i szukam inspiracji;-)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna torba :)))
OdpowiedzUsuńGenialna! - byłaby rewelacyjna na plażę! :)
OdpowiedzUsuń