Szał na "Russian Dolls" na zagranicznych blogach trwa i trwa :) Ja też wpadłam jak śliwka i zakochałam się w nich od razu. Niestety w Polsce nie można dostać materiałów w motywy matrioszek (nawet jeśli, to na pewno nie w moim mieście), ale poradzić sobie można nieco inaczej - proponuję samodzielną produkcję Babuszek :)
Moje wyszły tak:
Oczywiście wszystkie pełnią rolę breloczków :)





Poniżej kolejny brelok, tym razem ptaszyna, drobniutka bardzo, ale klucze udźwignie :)
To prezent, mam nadzieję, że obdarowanemu się sposoba :)
Pewnie powstanie więcej Babuszek, bo wiecie, że jak w trans wpadnę to ciężko mnie zatrzymać :)
ooooooooo zapomniałam wspomnieć! U Eight cukierki!!! mniamuśne! :)

śliczne breloczki, szczególnie matrioszki mi wpadły w oko, aż mam ochotę spróbować, akurat mam materiał, który by sie chyba nadał ...
OdpowiedzUsuńale słodziaki :)
OdpowiedzUsuńsuper!
:)
jutro wyślę paczkę do Ciebie :)))))
oj szał trwa, ja też już cosik stworzyłam..rysunek znaczy się...ale jest jeszcze w fazie poprawek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są Twoje Matrioszki!!!
OdpowiedzUsuńI nie trzeba wcale specjalnych materiałów ..... .
Pozdrawiam:)
Bożeeee! Jakie cudneeee! Już się zakochałam!
OdpowiedzUsuńPtaszek super odlotowy a babuchy bardzo urodziwe :))) . Ty to potrafisz - co materiał w ręce chwycisz to cuda powstają :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne, cudowne. Ja też się przymierzam, ale to takich stojących.
OdpowiedzUsuńTe breloki są bosssskie!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
Ja też wpadłam w wir tego zachwytu nad babuszkami, nawet mam jeden papier scrapowy z nimi, ale na razie leży i czeka na "swój dzień" - być może swoimi cudnymi brelokami go przyśpieszyłaś? :) Toje babuszki są cudne!
OdpowiedzUsuńCudowne te babeczki! Czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńBoskie są !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
są świetne!
OdpowiedzUsuńi jak widać nie trzeba typowych materiałów żeby tworzyć dobrą matrioszkę :)
o.O
OdpowiedzUsuńta pierwsza z lewej przyprawiła mnie o palpitacje serca!!!!!
Kobieto! Jesteś przefantastyczna :D :) Babuchy super :) ostatnia mi się najbardziej podoba :]
OdpowiedzUsuńPtaszor też ma swój wdzięk ;) :D
pozdrawiam i idę główkować ... :)
Fantastyczne te breloczki .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
prześliczne!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńurokliwe w swej prostocie!!!!!!!!!!
cudne!!!!
o jaaacie, jakie one są bossskie!! Te matrioszki!!!!!
OdpowiedzUsuńśmichowe i naprawde urocze :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńTe matrioszki sa superowe:)
OdpowiedzUsuńśliczne babuszki.fajny pomysł na brylok :)
OdpowiedzUsuńJeśli o mnie chodzi, to mnie się bardzo podoba :D
OdpowiedzUsuńBabuszki piękniaszcze również.
o jezu,o jezuuuuuuuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ta w kropy matriocha!!!!! nie, ta w kwiaty! nieeee wszystkie KOCHAM KOCHAM jakie boskie
OdpowiedzUsuńi ptaszorek....umarłam -no boskie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ależ mi się podobają :)
Matrioszki urocze w tych wdziankach... :) Tak sobie pomyślałam, że zawsze po otwarciu matrioszki pojawiała się kolejna... Gdyby w Twoich zrobić podwójny tył, to znaczy tak żeby kieszonka z tyłu powstała... Matrioszka mogłaby w sobie schować...... Nie kolejną matrioszkę ale za to klucze... :) Oj przydałby mi się taki sprytny breloczek... schowane w nim klucze nie rysowałyby mojego telefonu który wraz z kluczami zawsze "wala" się u mnie w torebce... A jaki jest efekt przytulania się kluczy do telefonu chyba większość z Nas miała okazje sama się przekonać...
OdpowiedzUsuńTo się rozpisałam... Mam nadzieję Aniu, że się nie gniewasz za to moje dodanie kieszonki ;)... To takie moje dziwne myślenie "co by było gdyby"... ;) Jednak prawdziwy fakt jest taki, że matrioszki same w sobie są cudne... :)
Pozdrawiam serdecznie...
są świetne! materiały pasują idealnie :)
OdpowiedzUsuńściskam.
Matrioszki super!! Piękne rzeczy tworzysz.Podziwiam je od dłuższego czasu. Mam nadzieję, ze się nie pogniewasz jeśli sobie Twojego bloga zapiszę ? Pozdrawiam, będę zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne!
OdpowiedzUsuńCzaderskie :D
OdpowiedzUsuńOglądam właśnie Twego bloga - matrioszki mnie powaliły na kolana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
matrioszki cudne! chociaż przyznam, że ptaszynka też mi się nieziemsko podoba :)
OdpowiedzUsuń