Okres pylenia roślin rozpoczęty! Polecam takie etui dla zakatarzonych, zakichanych i załzawionych alergików :) Wzięłam się zatem do roboty, bo sama do takich należę, a poza tym cóż innego w taka pogodę robić??? Poniżej moje dzieła :)
śliczne! Chciałam uszyć takie same (tj podobne) i miałam gdzieś linka do kursu jak się je robi ale zgubiłam, a szkoda bo to bardzo fajna rzecz taki materiałowy hustecznik. Może mogłabyś udzielić korepetycji na swoim blogu? POzdrawiam
strasznie mi sie podobaja, sama zreszya takie zrobilam jakis tydzien temu (oczywiscie zainspirowana twoim tutkiem na bloxowym blogu;))
coprawda teraz mam taki katar(przeziebienie) ze zuzycie jest za duze jak na takie male etui;> ale w przypadkach zwyklych alergicznych jak najbardziej sie przydaje:D jako ze nosze przepastne torby, zrobilam sobie etui na smyczy,co by zawsze latwo bylo znalezc;D
Serdeczne dzięki! Właśnie do tego Twojego kursu zgubiłam link i bardzo nad tym ubolewałam. A teraz mam! I od poniedziałku przepraszam się z maszyną bo tez chcę mieć takie cacuszko! Jeszce raz dzięki!
Fajniutkie są, dzięki Tobie ja też zrobiłam już kilka, powędrowały do rodziny. Jak uszyję jeszcze to, może zdążę zrobić zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSuper! Dla mnie szczególnie te szarości :)
OdpowiedzUsuńkurczę, właśnie... to nie szarości, to jeans, ale fakt, jasny taki mocno :)
OdpowiedzUsuńśliczne! Chciałam uszyć takie same (tj podobne) i miałam gdzieś linka do kursu jak się je robi ale zgubiłam, a szkoda bo to bardzo fajna rzecz taki materiałowy hustecznik. Może mogłabyś udzielić korepetycji na swoim blogu?
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Na moim poprzednim blogu jest kursik jak robić takie etui :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi sie podobaja, sama zreszya takie zrobilam jakis tydzien temu (oczywiscie zainspirowana twoim tutkiem na bloxowym blogu;))
OdpowiedzUsuńcoprawda teraz mam taki katar(przeziebienie) ze zuzycie jest za duze jak na takie male etui;> ale w przypadkach zwyklych alergicznych jak najbardziej sie przydaje:D jako ze nosze przepastne torby, zrobilam sobie etui na smyczy,co by zawsze latwo bylo znalezc;D
ja tez swoje nosze jako breloczek, doskonale sie taki pomysl sprawdza :)))
OdpowiedzUsuńale one mają cudowne wnętrza :-)))
OdpowiedzUsuńi powiem jeszcze, że jedno takie cudeńko mam!!!!!
i jest fantastyczne
i jest użyteczne wielce!!!!!
Serdeczne dzięki!
OdpowiedzUsuńWłaśnie do tego Twojego kursu zgubiłam link i bardzo nad tym ubolewałam. A teraz mam! I od poniedziałku przepraszam się z maszyną bo tez chcę mieć takie cacuszko!
Jeszce raz dzięki!
:) No prosze i trafilma przez przypadek do autorki prac w Pakamerze :) Bardzo fajny pomysl :)
OdpowiedzUsuńszaleję na punkcie tego materiału w kropki:)świetne etui:)
OdpowiedzUsuńMaugo, witaj :) Anet, dzięki :)
OdpowiedzUsuń