To dzięki Wam i ponad setce komentarzy pod postem o groszkowej torbie wzięłam się za uszycie kolejnej :))) Spodobało mi się to bardzo i mimo że jest baaaardzo czasochłonne, to jednak sprawia mi ogromną przyjemność. Tym razem poszłam w klimaty marynarsko-żeglarskie, czyli połączenie granatu i bieli (to tak, żeby już chociaż można było w myślach przyciągać lato) :)
Torba jest naprawdę duuuuża, jej głębokość to coś koło 42 cm, a szerokość na samej górze 56 cm :) Spodobało mi sie połączenie tkanin ze skórą, zatem i w tej takie połączenie występuje.
Torba jest recyclingowa, bo wykorzystałam do niej dodatki z nieużywanej od wieków torebki (mam takich setki w piwnicy, ale w końcu mam dla nich jakieś zastosowanie) :)))
Przód torby
No to troszkę opiszę co tu jest, oto ona... na wierzchu kieszenie zapinane na ekoskórzane paski
Kieszenie w środku oczywiście w co...??? ---> ...w groszki! :)))
Tu mój prywatny patent na klucze. Osobiście nigdy nie mogę ich znaleźć w torbie, zatem na wierzchu doszyłam karabińczyk, a na nim zawiesiłam klucze na dłuuuuuuugiej tasiemce......i dzięki temu mają swoje własne miejsce w kieszonce, a poza tym łatwo je wyjąć i otworzyć drzwi bez potrzeby całkowitego wyciągania kluczy (i na pewno nie upadną na podłogę) :)Tył torby
Z tyłu kieszeń na suwak...
...z ekoskórzaną wstawką (widzicie te krzywe przeszycia???) :)
i z kropkowanym wnętrzem rzecz jasna :)
i z kropkowanym wnętrzem rzecz jasna :)
Wnętrze torby
Duuuuuża, zapinana na suwak kieszeń (mieści format A4 a nawet większy)
+ dodatkowe kieszenie na kalendarz i telefon
Z drugiej strony kolejne kieszonki...
...na chusteczki, notesy, długopisy itp, itd...
+ oczywiście kieszeń na suwak (na dokumenty i portfel)
dodatkowo karabińczyk na co kto chce :)
...na chusteczki, notesy, długopisy itp, itd...
+ oczywiście kieszeń na suwak (na dokumenty i portfel)
dodatkowo karabińczyk na co kto chce :)
I znowu w całej krasie :)))
Szyłam ją dosyć długo, bo cierpię ostatnio na dość uciążliwy ból nadgarstka, zatem muszę sobie chyba zrobić mała przerwę w szyciu.
Pozdrawiam Was baaaardzo serdecznie!!! :)
ps: przepraszam, coś tam namieszałam podczas wstawiania nowego posta, teraz już wszystko powinno być OK! :)
znów zachwycasz! cudo! :)
OdpowiedzUsuńfajna! I fajne masz buty do niej;-))
OdpowiedzUsuńjezusie nazareński o.O
OdpowiedzUsuńja bym ją ściała kupić!!!!!!!!!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
taka jest piękna!!!!!!
Ależ pracochłonne cudo zrobiłaś!! Uwielbiam wielkie torby!!
OdpowiedzUsuńoj żadnych przerw w szyciu proszę!!!Ja czekam z wielką niecierpliwością na każdy Twój nowy post!!!! Torbiszcze boooskie!!!
OdpowiedzUsuńAniu znowu szczena mi opadła! widać,że pracochłonna. Kieszeni ma tyle,że spokojnie pół chałupy można zabrać-ale na pewno ramię by mnie bolało jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńZdradź kochana jak się wszywa taką kieszonkę z suwakiem?
Podziwiam,że masz nawet buty dobrane do kolejnych torebek :)
szyj ,szyj,szyj- cuda ci wychodzą :)
p.s. jaka maszyna daję radę z wszywaniem skóry?
Świetna torba!!!Zazdoszczę talentu i cierpliwości ...tyle detali :)
OdpowiedzUsuńKolejne rewelacyjne torbiszcze. W takiej to duuużo się zmieści. Piękne łaczenie pasków i kropek...a za te skórzane wstawki- podziwiam!
OdpowiedzUsuńOkropnie trudno się je musiało szyć...i patent z karabińczykiem na klucze wspaniały!
Piękna jest :)
Fenomenalna torba :) Oj chciało by się taką :) Zachwyca w każdym swym szczególe i ogóle :) I wcale nie widać krzywych przeszyć - nic a nic :) Jak dla mnie jest bombowa :) No i buty do niej masz idealne :)
OdpowiedzUsuńFenomenalna ta toba :) Oj chciało by się taką mieć na własność :)
OdpowiedzUsuńCo do krzywizn to ja nie widziałam ani jednej. Jest po prostu bombowa i buty masz idelane do niej :)
torba super-extra, coraz bardziej zaczynam się mobilizować i chyba wezmę przykład z Ciebie. Czekam na kolejne okazy torbowe!
OdpowiedzUsuńwypas torbiszcze! ale Ci zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać ? po prostu bomba !!!
OdpowiedzUsuńświetny materiał , doskonałe wykończenie... gdzie Ty widzisz krzywe przeszycia ?
JEST CUUDNA !!!
pozdrawiam...wzdychając :)
Genialna!
OdpowiedzUsuńcudna!!!! też chcę taką ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam i z zachwytu padam przed monitorem!! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta torba, zazdroszczę umiejętności!!
OdpowiedzUsuńo ja pikuję! torba boooooska :o) i dzięki tym rewelacyjnym wewnętrznym kieszeniom to nawet miałabym szansę na jakikolwiek porządek w tej torbie, przynajmniej na czas jakiś :o))))))) bo ja z tych, co mają wieczne burdello-bum-bum w torbach i tylko dziada i baby w nich brak (młotek i gwoździe już bywały ;p)
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńMistrzowska jest,no i dla mnie najważniejsze że można w nią tyleeeeeeee naładować! ((:
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i życzę radosnych Świąt.
Patrycja
No to już jest przesada ;)). BOSKA, AAAAAA. Szyj te torby. Sprzedawaj.
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaa. Jesteś najlepsza!!
Torba genialna- takiej pojemności można pozazdrościć. Dziś zasiedziałam się na Twoim blogu, na tym co tworzyłaś wcześniej- cudeńka robisz:) A usztywniałaś torbę jakoś? Bo widać że trzyma fason!gratulacje i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńObłędnie piękna! Taka mi się marzy!
OdpowiedzUsuńTorba jest pięęęęęęęęęęęęęękna!
OdpowiedzUsuńUwielbiam styl marynistyczny jeżeli chodzi o ubiór i dodatki.No i do tego jest taka pojemna.Torba-marzenie :)
Ogromna i ogromnie fajna.
OdpowiedzUsuńTorba super!
OdpowiedzUsuńI zgodnie z trendami do torby w paski podobne w paseczki zakładamy tenisóweczki :D:D:D:D:D:D
Fantastyczna!
OdpowiedzUsuńJaka piękna torba, tyle kieszonek i schowków uwielbiam taki
OdpowiedzUsuńale superaśna torba- wyaznaczasz torbotrendy, cudnie:)
OdpowiedzUsuńświetna ta torba. chyba można w niej pomieścić cały babski świat ;)
OdpowiedzUsuńNo nie, przecież normalnie ja też taką chcę...!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wysmakowane detale i te materiały...bomba!
Popieram idź za ciosem -żadnych przerw!
No i te buty...nie mogę!
Wstyd mi osobiście- ostatnio nic nie szyję!
Pozdrawiam Aniu!
Aniu, te Twoje torby są rewelacyjne! Marze o takiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczna torba;)
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńtorba ekstra,super kolorki i tkaniny :)
OdpowiedzUsuńAniu, boska!! calusieńka w swojej ogromnej wielkości, a patent kluczowy jest najlepszy, tez mam ten problem grzebania w torebce całe minuty zanim znajdę klucze :)
OdpowiedzUsuńjestem fanką Twoich toreb są super użyteczne - wprawdzie jak na mnie za duże ale i tak uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńa co do nadgarstka - coś dużo osób ma z nim problemy ja się już drugi rok borykam i nikt nie postawił żadnej diagnozy jeszcze trafnej :(
Oj, coś nie mogę zostawić komentarza:( Mam nadzieję, że teraz się uda...
OdpowiedzUsuńA więc: REEEWEEELAAACJAAAAA!!!!
I nie widzę żadnych krzywizn:)
Boska!!!! Nie ma po co więcej pisać. Po prostu boska!
OdpowiedzUsuńO żesz, co za cudna torba.
OdpowiedzUsuńChciałabym tak szyć
Aniu sprzedaj mi ją błagam...
OdpowiedzUsuńAniu torby fajnatstyczne u Ciebie, nie próżnujesz, o nie. POjemne pakowne, takie jakie lubię , moje ramiona już mniej ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze jedna torba (rewelacja!) i zakocham się w nie tylko w Twoim blogu, ale i w ...
OdpowiedzUsuńWow, jaka piękna torba, świetny materiał wybrałaś!
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie!
Pozdrawiam
Marta
Świetne są te Twoje torbiszcza, pojemne i ładne :)
OdpowiedzUsuńSuperaśna!!!! :)
OdpowiedzUsuńKolejne fantastyczne cudo!!!!! I jeszcze w klimacie marine, który uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńPatent ze smyczą i karabińczykiem na klucze jest rewelacyjny. Kilkanaście lat temu kupiłam torbę która ma wszytą taką długą smycz i karabińczyk na końcu (trochę inaczej niż u Ciebie) ale pomysł jest super!!!!
Wykonanie Kochana obłędne, jestem pełna podziwu jak udaje Ci się szyć ekoskóry, czy wystarczy tylko gruba igła. Wiem, że niektóre maszyny nie lubią szyć takich rzeczy.
Efekt zachwycający :) a zdjęcie z marynarskimi trampeczkami rozłożyło mnie równo :)))
Pozdrawiam serdecznie
Aniu cudowna :) Wszystko cudowne :) Wielkość, kształt, tkaniny, kolory, wykończenie, kieszonki i co tam jeszcze :) Wszystko cudowne!
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam serdecznie!
ZU
łał! Torbiszcze fantastycze. Sama ostatnio myślę o czymś pakownym, ale mam dwie lewe do szycia :( a tu takie cudo...ech pozazdrościć
OdpowiedzUsuńPodziwiam :-) Jest prześliczna :-)
OdpowiedzUsuńA ja dopiero dziś zajrzałam, a tu taka gratka :-) nie wiem co napisać, żeby nie powtarzać za opiniami powyżej....Torba jest po prostu przeogromnie fantastyczna, a wykończenie lepsze niż w niektórych kupnych :-) I mam takie pytanie, jeśli można..czy całość to była szyta zwykłą maszyną ? Tak się zastanawiam nad tymi dodatkami prawie skórzanymi ;-)Czy zwykła maszyna da radę??
OdpowiedzUsuńW zasadzie to były 2 pytania ;-))
Czy można zamówić u Ciebie taką torbę?? Zakochałam się w niej :)
OdpowiedzUsuńwww.szyciowniksarny.blox.pl
jest obłędna !
OdpowiedzUsuńa Twoją miłość do wielkich toreb podzielam :)
Niesamowita jest! aaaaaaaaaaaaaaaaaaa cudo!! :)))
OdpowiedzUsuńeeech, ino westchnę, bo się nie będę powtarzać :)
OdpowiedzUsuńWielgaśna!!! Świetna, rewelacyjna, marynarskim stylu :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńTorba jest wspaniała i te kolory:)
OdpowiedzUsuńPrzeglądam, oglądam, zachwycam się. Zastanawiałam się, która torebkę bym chciała i co ??? odpowiedź jest jedna-wszystkie !!! Piękne, pozdrawiam i cieszę się, że trafiłam do Ciebie zdolniacho :)
OdpowiedzUsuń