A do tego wszystkiego Zuzia zrobiła mi NIESAMOWITĄ niespodziankę, mianowicie... podesłała mi nieużywaną przez siebie torbę na rowerowy bagażnik, którą notabene podobno wyszukała w szpermarkecie!!! WOW! :)
Po otworzeniu paczki, aż skakałam ze szczęścia i czekałam na choć drobny promyk słońca, żeby ładnie to wszystko obfocić :))) Zuziu, nawet nie wiesz, jak bardzo Ci dziękuję! Spełniłaś jedno z moich skrytych marzeń... nawet nie śniłam, że kiedykolwiek będę w posiadaniu tak pięknej rowerowej torby! Szok! :)
A oto i ona wraz z moim starym pojazdem:
Bardzo dziękuję!!! Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile radości mi sprawiłaś tym prezentem!!!
Aż nie wiem co napisać... nie wiem, normalnie nie wiem, słów mi brak!
DZIĘKUJĘ!!!
A oprócz tego niedawno wygrałam Candy u Petite Juliette i przysłała mi piękną podusię + drugą, której narazie nie mogę pokazać bo mam zamiar ja komuś podarować, a nie chcę psuć niespodzianki!!! :)))
Za podusię również gorrrrąco dziękuję! Pomaga mi przy szyciu, bo znalazłam dla niej miejsce w moim szewskim kącie :) Moje plecy czują się jak w raju! Ale jest jeszcze inna opcja: zapakować poduchę do torby rowerowej i wyruszyć na piknik :)
DZIĘKUJĘ PIĘKNIE! Tym bardziej, że to moje pierwsze wygrane candy :)
wow!
OdpowiedzUsuńale cudo!
i torba!
i rower!
i zdjęcia!
:)
kochana,
OdpowiedzUsuńjuż wiesz, że za rowerem i koszykiem szaleję, ale teraz dostrzegłam ścianę, przy której rower stoi..
czy mi się wydaje, czy ona jest błękitna?!
marzenia, marzenia... *:
Wspaniały prezent!
OdpowiedzUsuńbłękitna, błękitna! :)
OdpowiedzUsuńKochana! Niech Ci służy!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znalazła się w tak pięknym otoczeniu w rękach takiej fajnej baby :) Zdjęcia są cudne i bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz i że "moja" torba ma takie ładne fotki ;) i że wreszcie będzie czuła się potrzebna ;) Pozdrawiam Cię serdecznie i padam na twarz ;)
ZU
piekny rower.. torba.. koszyk.. no idealnie!! i poduszki tez pozazdroscic, ladny material :)
OdpowiedzUsuńPiękna torba!! Jestem pod wielkim wrażeniem, że została znaleziona w 'szpermarkecie'!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSUPER!!!
Buziaki Aniu
heh na widok torby i roweru dostałam zadyszki (podziwiam i dziko pochłaniam to wzrokiem z otwartą buzia ;))
OdpowiedzUsuńjakbyś ten kosz z przodu rowerka pociągnęła na spłowiały turkus chyba to zdjęcie dałabym sobie na tapetę :D
Dobrze pilnuj tej torby, bo wiesz... ;>
OdpowiedzUsuńHahah,
:*
torba rewelacyjna, rozumiem Twoją radość! :)
OdpowiedzUsuńJak można pokazywać takie rzeczy???
OdpowiedzUsuńSerca nie masz ... KOBIETO!!!
pozdrawiam Anuś :)
cześć:)
OdpowiedzUsuńurokliwości!:)
pozdrawiam:)
Aniu,
OdpowiedzUsuńta torba jest rzeczywiście piękna. wcale więc nie dziwi mnie Twoja ogromna radośc :-)
a rower.. i ja mam takiego swojego starocia. jest srebrny i bardzo go lubię.
Jeeeej, można tylko pozazdrościć :) Piękna torba!
OdpowiedzUsuńSzczerze poczułam ukłucie zazdrości :) Szczególnie torba jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńI rower i torba sa cudne! Serce staje jak sie patrzy na takie cudowności Aniu :)
OdpowiedzUsuńsuper rower pięknie odziany !!!
OdpowiedzUsuńi w candy śliczności wygrałaś !!!
szczęściara :)
buziaki :*
Fantastyczna torba! Wygląda jak szyta na miarę!
OdpowiedzUsuńA mnie się rower marzy taki. Niestety, w związku z pracą na drugim końcu miasta, stałby pewnie nieużywany:(
OdpowiedzUsuńPrzepiękne połączenie, cudny rower i torbiszcze !!!! cud-miód :)))
OdpowiedzUsuńszczęściaro! cudowna ta torba :P-ale nalezy Ci się ,nalezy-pozytywnie zakręconych trzeba uszczęśliwiać :P
OdpowiedzUsuńpiękne foty-marzę o damce rodem z Holandii.I kto wie,kto wie :P
Gratuluję! Piękności dostałaś. Mają dziewczyny serducha otwarte.
OdpowiedzUsuńRower posiadam, torbę na niego też, ale jakąś taką bez wyrazu.
OdpowiedzUsuńTwoje trobiszcze za to niezwykle jest inspirujące:))) A może sama spróbuję sobie taką uszyć?
Nie masz nic przeciwko??
Pozdrawiam i życzę pięknej pogody na dłuuuugie wyprawy rowerowe:)))
torba faktycznie nieziemska! a i podusi nic nie brakuje:)
OdpowiedzUsuńależ fantastyczna torba!!! piękna!!!
OdpowiedzUsuńa marzenie moje rowerowe-identyczne jak Twoje:)))
a, i podusia - cudo!
Jej!Piękna podusia:*Fajna torebeczka na rowerek:)Koszyczek tagże mi sie podoba a zwłaszcza ten na nim kwiatuszek powiedz mi na czym to robisz na szydełku?Jeżeli tak to ile igł wystarczy?Muszę zakupić sobei igłya le nie wiem ile?Proszę o odpowiedź na e-mail olena6@buziaczek.pl!Z góry dziekuje:*Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńCudne prezenty. Tylko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńnieziemska ta twoja torba ;)
OdpowiedzUsuńAniu, słonko ty moje pzrepraszam, ze cię tak zaniedbuję ostatnio ... ale wiesz, ze to tylko czasowe :) ależ piękne prezenty dostałaś no nie tylko ja cię uwielbiam jak widać:) taki rower marzy mi się rónież od dawna więc cie podręczę gdzie go kupiłaś? ale będzie ci do twarzy w tych różach :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaa.... cudo!!! na TAKI rower poluję i TAKĄ torbę chciałabym na nim wozić :D zazdraszcam... ;)
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo podobny rower, ale nie gazelle, ktorym codziennie podazam do pracy. Niedawno Jagna namawiala mnie na indentyczna torbe, ale na bagazniku mam krzeselko dla dzieci i na torbe miejsca brak. Tutaj w Holandii czesto takie rowery sa ozdobione girlandami sztucznych kwiatow przywiazanych do kierownicy :) Czekam kiedy Jagna tak upstrzy swoj rower, jak na razie obwiesza go wszelakimi breloczkami.
OdpowiedzUsuńTeż taki właśnie rowerek mi się dla mnie marzy, ale torba... nawet nie wiedziałam, że coś tak pięknego istnieje gdzieś na świecie. Gratuluję obu nabytków i życzę więcej możliwości do korzystania z tego majątku.
OdpowiedzUsuńTorba i poducha są super, ale rower jest nieziemski:D Ja też na taki choruję od pewnego czasu - zdradzisz gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńE to nie fair :) Takim zdolnym osóbkom nie są potrzebne takie prezenty :D Same sobie mogą uszyć :P Lepiej oddać komuś kto ma dwie lewe ręce do szycia np mi :D
OdpowiedzUsuń...normalnie Aniu - rowerek z osprzętem bombeczka!
OdpowiedzUsuń...zdjęcia jak- zawsze zresztą cudne!!!
Dziewczyny, bardzo Wam wszystkim dziękuję za mile komentarze... postaram się odpowiedziec na pytania i sugestie :)))
OdpowiedzUsuńAlewe - mówisz na spłowiały turkus? no pomyślę o tym, pomyślę :)
Ivalia - a pewnie, że szyj!
Marysia - no u nas też dziewczyny przeplataja koszyki kwiatami, super to wygląda, zatem może i ja się skuszę? :)))
Wszystkim dziękuję za komentarze! :) Na inne pytania odpowiadałam mailowo, także mam nadzieję, że eiadomości ode mnie dotarły :)
Buziaki
NIEZIEMSKA! oczu nie mogę oderwać! i zdjęcia jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńI co ja znowu widzę? SAME WSPANIAŁOŚCI:-)Gratulacje!Pięknego, słonecznego dnia o zapachu truskawek życzę:-)
OdpowiedzUsuńtorba powala na łopatki ;D
OdpowiedzUsuńO matulu kochana- cuuuuuuuuuuudowna torba!!! Gdyby się jednak okazało- ze mało praktyczna to wiesz- ja chętnie:)
OdpowiedzUsuńno nie mogę się napatrzeć na to cudo- cały rower fantastyczny!
ależ piękna! O_o
OdpowiedzUsuńświetna torebka
OdpowiedzUsuńa rower?? - cóż - od jakiegoś czasu też na taki choruję - ale o takiej torbie to mogę tylko pomarzyć - ech...
wow wow wow, jak pięknie to wszystko wygląda ^_^ Aż chce się od razu wsiąść na rower i popędzić przed siebie jakąś zagubioną polną ścieżką :)
OdpowiedzUsuńwow, this is totally beautiful, the fabric is gorgeous, your are so lucky!!! it perfectly suits your bike!
OdpowiedzUsuńlovely lovely lovely
hugs and kisses
fede