sobota, 29 stycznia 2011

Matrioszki - ciag dalszy :)

Oj wczułam się w to szycie ostatnio! :) Tym razem powróciłam do pulchniutkich matrioszek. Ależ się je wygodnie trzyma w łapce, a i w torebce na pewno łatywiej odnaleźć klucz z babuszką! :)



Matrioszka Folklor (materiał "dostany" od agaphci - zresztą jak i wiele innych cudnych rzeczy, które wkrótce pokażę!)

Matrioszka Granatowo - Groszkowa
Matrioszka Orange
Matrioszka w Paski
Wszystkie breloki są wykonane ręcznie, buźki to farba do tkanin + wyszywanki, wypełnione mięciutkim wkładem, pulchniutkie, rumiane i słodkie :)



Do kupienia na moich aukcjach allegro, jakby ktoś miał ochotę :)

23 komentarze:

  1. Jakie słodziutkie - i ta perfekcja wykonania :)
    Pozdrawiam i zazdroszczę talentu

    p.s. ta kropkowa granatowa kojarzy mi się z ceramiką bolesławiecką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejuśku jakie one piękne są! :) I te szczegóły tak idealnie dopracowane! :) CUDO!

    Pozdrawiam, K.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak przeczytałam koniec,że rumiane i słodziutki to mi się skojarzyło z bułeczkami prosto z pieca hahah

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba dam sie skusic i uszyje sobie tez wreszcie te matrioszki, odkad potargal mi sie skorzany woreczek na klucze, chodze bez i codziennie siegajac do kieszenie czy torebki musze o tym myslec...sliczne prace :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sliczne , przypominją folklor rosyjski , który bardzo lubię...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie to wykonałaś ;) I kolorki takie słodkie;) Kiedyś chciałam spróbować też takie uszyć ale jakoś nie miałam odwagi ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudne, zwłaszcza ta ostania :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pulchniutkie i rumiane piszesz? Ach! ideał!

    OdpowiedzUsuń
  9. ...świetny pomysł...uwielbiam matrioszki...równiez mam ją przy kluczach, ale drewnianą...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  10. matrioszki przecudowne i zajefajne !! Moi klimaty! - bo pochodzę z Rosji i ja tam takie matrioszki malowałam, ale takie wiesz , prawdziwe , drewniane, Ciesze się że nadchodzi moda na te cudne lalki. Pozdrawiam, Nadia

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne, ja też mam jedną przy kluczykach do auta. A do kluczy mieszkaniowych doczepiłam domek.
    Rzeczywiście bardzo pomaga w znalezieniu ich w czeluściach torby, a podobnie jak Ty lubię duże torby.

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  12. wszystkie są cudowne :) bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  13. Groszkowa, mrrrr...

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło :)