Oto moje bezpalczatki czyli mitenki, nazwa jak kto woli, grunt, żeby w łapy ciepło bylo! :)
Musiałam dodać jakieś swoje 3 grosze, stąd kokardka (ogromnie mi się ostatnio podobają) :)
W przeciwieństwie do moich poprzednich rękawiczek, te robi się błyskawicznie! :) Jeden film, jedna para! :) Chyba zacznę je sprzedawać :) hehe
Pozdrawiam wszystkie moje wierne czytelniczki!!! ehhh, jak to miło Was czytać, naprawdę! Dodajecie mi skrzydeł, a uwierzcie, żeby mnie unieść to muszą być porządne skrzydełka!!!!!!!!! :)
Pozdrawiam ciepluchno!!! Buziaki :*
Juz pisalam na Flickr - wspaniale!
OdpowiedzUsuńjej... ślicznie tu u Ciebie i ciepło. W taki pochmurny dzień jak dziś cieplukie rękawiczki są zbawieniem, a ja od dawna już o takich marzę... może kiedyś się nauczę i sama takie zrobię...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie i ciepło i zapraszam serdecznie do siebie:)
śliczniutkie i cieplutkie rękawiczki!:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne bezpalczaki - coś mi się zdaje, że będę musiała spróbować, czy umiem zrobić podobne
OdpowiedzUsuńto ja chcę kupić :)
OdpowiedzUsuńserio. nie żartuję!!!
:)))))))))))
Oj tak, błyskawicznie :-) Jestem na etapie trzeciej pary i pewnie jeszcze cos sie urodzi w tej kwestii. Bo to takie gienialne jest :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło - wierna czytelniczka
Jak zaczniesz sprzedawać to ja poproszę taki o, z kokardką. ;) SUPER!
OdpowiedzUsuńŚliczne :):)
OdpowiedzUsuńale cieplutkie cudaki
OdpowiedzUsuńTeż bym kupiła:)
OdpowiedzUsuńKokardka prześwietna;*
Świetne, ja bym zamówiła, ale takie jak te poprzednie... w mitenkach ti mi paluchy marzną.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy odważyłabyś się na bis ;-)
Pozdrawiam cieplutko
super są te bezpalczatki i ja też chętnie bym takie nabyła :)
OdpowiedzUsuńo jej jaka kolejka :D na zamówienia! jeśli będziesz sprzedawać to ja jedne białe chętnie przygarnę :) z kokardką !!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są!!!
OdpowiedzUsuńZarówno te jak i te z poprzedniego.
Musze się wybrać do sklepu po takie wełniane, grube rękawiczki, bo sama takich nie potrafię zrobić.
Ciepło pozdrawiam ;*
Cudneee... Ty to chyba umiesz wszystko :D :) mam trochę problemów z tymi poprzednimi rękawiczkami, bo nie znam się na tych angielskich skrótach i wgl... A strasznie mi się podobają te rękawiczki :> ... bezpalczatki zresztą też, ale to już na potem :D .... Jakbyś mogła się kiedyś na gadulcu odezwać i mi trochę pomóc w rozgryzieniu tych angielskich słówek to ja będę wdzięczna :D :)...
OdpowiedzUsuńA w kokardkach to jestem zakochana na zabój :D często mam je we włosach :D
pozdrawiam wariatkę :* :))
no cudne!!!!!
OdpowiedzUsuńno bardzo zazdraszczam dziergalności takowej - bardzo - :D!!!!
są przepiękne.... uwielbiam takie bezpalczatki, sama mam ze 3 pary, ale własnie takie siwe mi się marzą... eehhh i z kokardką trafiłaś w moje gusta :) może ja się skuszę na zrobienie podobnych na szydełku... bo druty mi obce.. :)
OdpowiedzUsuńboskie są Anula , ty zdolniacho po wpisach widać ze chyba musisz masową produkcję uruchomić,:) do drutów w takim razie !!!
OdpowiedzUsuńfajne są :}
OdpowiedzUsuńi takie i wszystkie :P
OdpowiedzUsuńo matko!! Obie pary są tak niesamowite, że mowę mi odebrało... :). Poza efektem, podziwiam chęć do przymierzenia się ich wytworzenia! A szczególnie tych pierwszych!!
OdpowiedzUsuńsuperaśne bezpalczatki, patrząc na pogodę za oknem bardzo Ci ich zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńpoproszę jedne :)
OdpowiedzUsuńsą śliczne
Marysiu - ojojoj, dzięki!!! za komentarz na flikrze również! :)
OdpowiedzUsuńipsa - jej, dzięki piękne, na pewno Cie będę odwiedzać! :)))
lara - ojtak, cieplutkie to one sa, do palców :)))
taMagda - powodzenia w dzierganiu!:)))
Peggy - osz Ty! :)))
ISHQuuu - (jej, jaki trudny nick! :))) No ja trochę zaszalałam, ze tak błyskawicznie się robi,no może nie aż tak szybko, ale na pewno szybciej niż moje poprzednie rękawiczki:)
AGUTEK - no no! kolejna oferta! szok! wielkie dzięki! :)
Zielona - a dzięki, dzięki :)
rosalia - hehe "cudaki", fajna nazwa :)))
tyska - oj no ja tez lubię kokardki :)
alizee - Matko jedyna! Poprzednie?! wow! ot , wyzwanie jak nie wiem!!!!! :))) ale wiesz, że one tysiącpięćsetstodziewięćset kosztują? :)))
madziula - kurczę, no tochyba nie pozostaje mi nic innego jak sprzedawać! :))))
Strawberry - no akurat mam białą, mięsistą, ciepłą włóczkę! :)))
OlusssiAA - wełnę też mam, ale one chyba by "gryzły" trochę. Chyba jednakzdecyduj się na coś z dodatkiem sztucznego, będą milsze :)
Paula - no już tyle osób do mnie pisało w sprawie tamtych rękawiczek, że chyba nie pozostaje mi nic innego jak zrobić jakieś polskie tłumaczenie tych skrótów :)))
cynka - dzięki Ewuniu :)))
Lilulilu - no ładnie, na szydełku??? wow, to dopiero musi byc wyzwanie :)
edit - oj chyba muszę :))) hehe
Drycha - dzięki :)
zosiaszczerba - dziękuję Zofijo :)))
cub@_libre - no wkrótce wstawię tłumaczenie skrótów tych poprzednich, także zachęcamdo dziergania :)
somka - co racja,to racja! dzisiaj się przydały! :)
gatka - :) dzięki, no kto wie, może naprawdę je będę sprzedawać :)))
Pozdrawiam wszystkie wariatki! :)))
superanckie!
OdpowiedzUsuńa ja zakochałam się w Twoich bezpalczatkach!!!!!:D
OdpowiedzUsuńŚliczne są robisz je szydełkiem czy drutami? masz może do nich schemat?
OdpowiedzUsuń