czwartek, 11 marca 2010

Moja pierwsza nieruchomość!!!


No cuda, cudeńka same otrzymałam dzisiaj pocztą!!!
Od dawna zakochana jestem w pracach Marysi z Baju-Baju i jak tylko nadarzyła się okazja, zorganizowałyśmy sobie "wymiankę" :)))

Zobaczcie co trafiło do mnie:

Bosko pachnące saszetki, mmmmmm (ta pieczątka rowerowa, miodzio!)


Kolorowe szmatki, mrrrrrrrrrrr :)


a tuuuuu: moja pierwsza w życiu NIERUCHOMOŚĆ - KAMIENICZKA!!! :)))
widok z parteru :)

widok z pierwszego piętra :)
widok ze strychu :)

a tu w całej okazałości!!! :) Martwi mnie tylko jedno, jak ja się tam zmieszczę z tym moim całym grajdołkiem??? :)))

ps1: jakoże moja paczka jeszcze do Marysi nie dotarła, to narazie nie pokażę co tam wyszykowałam :)

A tak w ogóle to:

Marysiu droga!!! Bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję!!! :)
Kamieniczka już ma swoje miejsce w mojej pracowni i uwielbiam na nią patrzeć i marzyć :)
A te szmatki przepiękne... co tu dużo mówić, pora brać się za szycie! :)

BARDZO, BARDZO CI DZIĘKUJĘ!!!!!!

ps2: od kamieniczki nie mogę oderwać oczu!!! Aleś mnie załatwiła, no na cacy, nie powiem :)
Teraz zamiast coś szyć, to wybałuszam oczy i patrzę, patrzę i patrzę!!! :)

24 komentarze:

  1. Ale świetne prezenty wymiankowe dostałaś,kamienica jest śliczna!

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowności same dostałaś!

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. ak.Ale pieknie to wszystko sfocilas!

    Bardzo sie ciesze, ze Ci sie podoba. Kamieniczka robiona jest na wzor i podobienstwo Holenderskich kamieniczek (mam nadzieje, ze ich projektanci w grobie sie teraz nie przewracaja (choc, kto w grobie czyta blogi??)).

    Przed wyslaniem pokazalam Migdalowej z pytaniem czy sie nadaje :)

    Teraz czekam na przesylke od Ciebie :)

    A, w kamieniczce jest troche lawendy, ale nie wiem czy nadal pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne,
    a kropeczek to ci zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cuda!!!!!!!!!nie powiem-zazdraszczam ogromnie!
    ta kamieniczka jest przepiękna,no i szmatki mrrrrrrrrrr
    ten elfik mnie rozczula :P

    OdpowiedzUsuń
  6. kamieniczka faktycznie gednialna.. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamieniczka bardzo ładna, jeszcze takich nie widziałam. Ciekawe jaką Marysia otrzyma niespodziankę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne wszystko, zupełnie nie wiem, co mi się bardziej podoba, szmatki czy kamieniczka :D
    No i też umieram z ciekawości, co dla Marysi przygotowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjne prezenty:) Cudne materialy:) ciekawa jestem co z nich uszyjesz. A kamieniczke bym pewnie wysciskala, az zrobilaby sie z niej wieza;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne! A ciekawe co powstanie z tych materiałów ;o)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna jest :)
    Rowerek rozumiem do zaparkowania przed kamieniczką :)
    Uwielbiam domki. A ten jest cudny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne prezenty wymiankowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękne prezenty! Co jeden, to lepszy! A domeczek - majstersztyk:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale cudowności dostałaś :) super.. a te szmatki.. o rany, aż westchnęłam sobie zazdrośnie na ich widok .. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. to może jakiś akcik notarialny Ci machnę, co?
    :)

    :****

    kamieniczka boska :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ps. Dodaliśmy Cię do podglądanych na naszym blogu:*

    OdpowiedzUsuń
  17. What wonderful gifts you received.

    BrendaLea

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieruchomość (no i ten rower!) - rewelacja! :))

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło :)