wtorek, 16 lutego 2010

Monotematycznie - etui :)

Etui szyję w zasadzie ciągle, nie pokazuję wszystkich "modeli", bo mogłabym Was tym zanudzić i w końcu nikt by mnie nie odwiedzał. A tego mogłabym nie przeżyć!!!

Ale od czasu do czasu pokazuję nowe twory :)))

Tu nowy tweed i ciepły pomarańczowy

W tym konkretnym guziolku się po prostu zakochałam! Wygląda jak mały klejnocik! :)

Kolejne "groszki", bez tego ani rusz! :)

I nowa wełenka, tym razem w brązach + turkus

Wszystkie do kupienia w Pakamerze.

Pozdrawiam i życzę miłego, inspirującego dnia! :)

17 komentarzy:

  1. zanudzić...?! takimi ślicznościami...?! ja się chętnie poddam takiemu zanudzaniu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj,potrzebuję inspiracji i natchnienia bo mam do wykonania dwa Króliki dla pewnych słodkich dziewczynek :)
    Twoje etui nigdy się nie znudzą.
    Są bardzo eleganckie i dopracowane w każdym szczególe.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zanudzasz??? Ja mogę Twoją hurtownię broszek, mitenek i etui oglądać ciągle! Pięknie łączysz kolory i materiały! To nie takie łatwe, a Tobie bezustannie wychodzi rewelacyjnie!
    Uprasza się tak zanudzać dalej!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mogę patrzeć, i patrzeć:))))
    wczoraj takie cieplutkie przecudne materiały widziałam dwa..nie zakupiłam i załuję...
    patrzyłabym sobie chociaż na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam - mimo tak monotematycznych szyciowych osiągnięć, ani trochę m nie nie znudziłaś - to dopiero kreatywność :) Piękne, ciepłe kolorki w równie pięknych zestawieniach. Naprawdę, wklejaj je dalej, bo się je przyjemnie ogląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo ten tweed z pomarańczem ! bardzo energetyczny zestaw. Mnie nie zanudzisz -sory -będę wpadać zawsze :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Musiałabyś codziennie po pięćdziesiąt Twoich etui pokazywać... ale to i tak chyba by mnie jeszcze nie zanudziło :)
    są piękne!

    zwłaszcza ostatnia mi się spodobała, o dziwo! bo turkus nie zawsze mój ulubiony jest...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokazuj ile tylko dasz radę bo takimi cudami mnie nie zanudzisz. Cudne, a te turkusy ach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. eee tam monotematyznie zdolniacha jestes i tyle:)natycham sie Twa tworczoscia:)-dobrze wyszlo?:):)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne ,eleganckie i bardzo starannie uszyte

    OdpowiedzUsuń
  11. te kwiatuszki, jak u Ciebie zobaczyłam - po raz pierwszy,tak perfekcyjnie wykonane, od razu chciałam takie mieć :)

    i ani trochę mi się nie znudziły :) ta gama barw... wszystkie zawsze tak są extra dopasowane do materiału, no... perfekcja Twoich wykonań jak zwykle mnie powala na kolana... a pokrowiec na maszynę, piękny... na pewno bardzo wiele daje tkanina, ten wzór, ale to wykonanie - GENIALNE :) proste i genialne :)

    POZDRAWIAM i zaraz się postaram ten Twój banner wrzucić u siebie :)


    choć mnie i tak już nikt czyta, bo blog mój przymarł :/ ale czasu brak.. a za każdym razem, jak chcę napisać coś u siebie, zaczytuję się w kilku nowych postach i ... koniec , na mój już nie starcza mi czasu :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna kolorystyka i zdjęcia!
    Najbardziej przypadł mi do gustu ten pomarańczowy, bo taki energetyzujący, iście wiosenny.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawsze śliczne i nigdy nie mam dość ich oglądania :)
    W materiale w kropeczki się zakochałam!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne i tak plastycznie je pokazałaś, że w końcu sama spróbuję.
    Bo ja to jak ten szewc.... szyję, szyję i nic nie mam ;-)

    Zdjęcia jak zawsze cuuuuudne :)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. można bez końca oglądać, więc się nie wymiguj tylko pokazuj :D
    stawiam na pomarańcz i guziol cudny faktycznie
    na blogu moim do Ciebie pytania książkowe kieruję, może zerkniesz ?

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam tweedowe spodnie i fioletowy komplet czapkowy, więc dla mnie idealny byłby ten drugi komplet - z klejnocikiem :) Choć muszę przyznać, że podobają mi się wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło :)