Wow, moja "pracownia" na okładce latalogu IKEA 2011???!!!
No większego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć :)
Pewnego pięknego dnia napisała do mnie Pani z propozycją współpracy! Jak się dowiedziałam o co chodzi, nie mogłam sie nacieszyć! :) A chodziło o nową akcję promocyjną sieci IKEA, w której to, tu cytuję: "IKEA zaprasza wyselekcjonowanych blogerów prowadzących opiniotwórcze(ożesz!) blogi w kategorii lifestyle i dekoracja wnętrz. Otrzymają oni spersonalizowany katalog IKEA 2011 XXL" (z własnym zdjęciem)! wow! :)
W ten oto sposób, w me ręce wpadł nowy katalog IKEA 2011, z moją pracownią na okładce:
No większego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć :)
Pewnego pięknego dnia napisała do mnie Pani z propozycją współpracy! Jak się dowiedziałam o co chodzi, nie mogłam sie nacieszyć! :) A chodziło o nową akcję promocyjną sieci IKEA, w której to, tu cytuję: "IKEA zaprasza wyselekcjonowanych blogerów prowadzących opiniotwórcze(ożesz!) blogi w kategorii lifestyle i dekoracja wnętrz. Otrzymają oni spersonalizowany katalog IKEA 2011 XXL" (z własnym zdjęciem)! wow! :)
W ten oto sposób, w me ręce wpadł nowy katalog IKEA 2011, z moją pracownią na okładce:
Aby uwierzyć w katalogowy rozmiar XXL, porównałam go z poprzednikiem z 2010 roku :)
Muszę napisać, że IKEA podoba mi się od dawna i wszyscy moi znajomi to wiedzą! :) Jak tylko szykuje się nam jakiś wyjazd do stolicy od razu mówia: "ale do IKEI nie jedziemy!!!" hehe
Zakochałam się w tablicy magnetycznej, ojej, miałabym co na niej przyczepiać: wszystkie projekty, pomysły, zamówienia, o wow, działoby się! :)
Niezły kącik do poczytania, nie?
A taka funkcjonalna kuchnia - to jest to! Fajnie, jak wszystko ma swoje miejsce!
Już nie wspomnę o tak urządzonej piwnicy czy spiżarce - marzy mi się taka od dawna, ale jakoś nigdy nie mam czasu, żeby w końcu się za to zabrać :)
Uwielbiam jak kuchnia "żyje"!
Ehhh... w gruncie rzeczy stwierdzam, że IKEA może bardzo inspirować (na mnie na pewno tak właśnie działa), wizyta w stolicy nie może obyć się bez jej odwiedzenia :)
Pomysł na rozdawnictwo spersonalizowanego katalogu w rozmiarach XXL jest po prostu nieziemski!!! Chylę czoła przed markletingowcami sieci IKEA! :)
I oczywiście bardzo dziękuję za to wyróżnienie! :)
:)
ps: Tylko nie szukajcie takiej okładki w sklepie, tę konkretną mam tylko ja, na tym właśnie polega cały bajer :))))
oprocz tego ze mnie zabilas to wszystko ok :) tez uwielbiam ikee. 98% mojego pokoju to ikea :) i niewyobrazasz sobie jak ja ci zazdroszcze :):)
OdpowiedzUsuńteż bym tak chciała:)
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję, też jestem miłośniczką ikei:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że takie panie nie piszą do mnie ;) Bo taki katalog to nie przelewki! Jest fantastyczny! Też lubię IKEA, trudno żeby nie. Twoje wnętrze świetnie się nadaje na okładkę. Pamiętam do dziś wrażenie, jakie wywołały zdjęcia po metamorfozie. Więc bardzo się cieszę, że mogę to śliczne wnętrze oglądać jeszcze raz ;).
OdpowiedzUsuńO matko! Super:) Też jestem fanką ikei - wystarczy, że tam wejdę i już moje tempo chodzenia zwalnia razy 1384:) Wszystko bym oglądała, dotykała! Och i ach!
OdpowiedzUsuńChyba pęknę z zazdrości;) Gratuluję wyróżnienia! Miłośniczka ikei.
OdpowiedzUsuńCudna okładka!
OdpowiedzUsuńPodpisano: fanka Ikei ;)
o super!! gratulacje!!! :D
OdpowiedzUsuńBardzo mocno gratuluje okładki :)!
OdpowiedzUsuńAle czemu tu się dziwić, taka kreatywność i styl musiał być zauważony...
pisała kolejna fanka Ikei ;)
Gratuluję !! i czekam aż pan Listonosz do skrzynki katalog przyniesie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje. Miłe wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńgratulacje!!! :) ja też, jak większość babeczek, uwielbiam ikee. Kilkugodzinne zakupy są pierwszym punktem przy odwiedzaniu stolicy, na co mój mąż wywraca znacząco oczami :)ale ciąga za mną torby a ja chodzę i macam wszystko co się da :) a po powrocie urządzam.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :) Ja właśnie zostawiłam dzisiaj w Ikei sporą zawartość swojego portfela, ale zawsze gdy jestem w Krakowie nie potrafię sobie odmówić wizyty w Ikei, również uwielbiam ten sklep za jego funkcjonalność!
OdpowiedzUsuńzapomnialam wspomniec ze mam taka tablice, tylko ze jedna;p w katalogu widac 4 polaczone.. i powiem ze to dobry pmysl, bo mam wlasnie jedna i ze tak powiem peka w szwach;d a miejsca na wiecej nie mam :(
OdpowiedzUsuńJaka czadowa okładka! Bardzo podoba mi się Twoja pracownia, jej kolorystyka i rozplanowanie, więc nic dziwnego, że okladka przednia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
gratuluję zdjęcia na okładce na własnym katalogu xxl ikea (:
OdpowiedzUsuńjak większość osoób tutaj uwielbiam sklep ikea. mam do niej dosłownie kilka minut jazdy autobusem, więc sporo rzeczy pochodzi właśnie z ich sklepu. najbardziej lubię wszelkiego rodzaju pudełka, kontenerki. no i te kolory! nic tam nie jest mdłe. nawet meble można kupić w odjechanych kolorach (;
ogromne gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńJa również jestem miłośniczką Ikei
gratuluję okladki - pamiątka na długi czas!!! super:)
OdpowiedzUsuńgratuluję i z niecierpliwością czekam na dalsze Twoje inspiracje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ty żyjesz???:D
OdpowiedzUsuńWirtualnie Ci dłoń uścisnę gratulacyjnie, to chociaż się otrę o Wielki Świat! :))) Ikeę kocham niezmiennie od zawsze, a głębiej jeszcze od kiedy za darmo wymielił mi pan tam pracujący całą ogromną poduszkę od sofy, którą zeżarł nasz Burger w przypływie tęskonty :)
OdpowiedzUsuńBrawo!
OdpowiedzUsuńJa w meblach Ikei zakochałam się w czasach studenckich, kiedy jeździłam do Szwecji na roboty :)
Chodziłam po tych sklepach, niczym zaczarowana, ale przywieźć sobie mogłam tylko drobiazgi i ... katalog.
Czekam na ten z Twoją okładką. Z przyjemnością go obejrzę.
not yet here !
OdpowiedzUsuńbut very exciting & hope to browse it next week, especially when i know we must buy our kitchen from ikea withn the next 8-10 months ;)
thank you for sharing some samples
WOW...ale Ci fajnie!!!!
OdpowiedzUsuńJa również jestem wielką fanką IKEA, tylko z tą różnicą, że u mnie wyjazd do Wrocka nie może obyć się bez zakupów w Ikea:-)
Pozdrawiam gorąco.
Rewelacja. Piękna Twoja okładka! Kocham IKEA gdyby nie ten sklep nie miałabym w domu mebli gdyż nigdzie NIC mi sie nie podoba. A w IKEI wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńojjjj, mowę mi odjęło :)...naprawdę się cieszę i bardzo Ci gratuluję !!! Także należę do "fanklubu" sklepu IKEA :), nawet synek, który ma 3 latka oraz Mąż :) To jest zaraźliwe !!!
OdpowiedzUsuń:) pekny ten Twój katalog :) taki kolorowy i radosny :) jak dla mnie idealnie wybrali zdjecie na okładkę :))
OdpowiedzUsuńGratulacje wielkie, to rzeczywiście wspaniała nagroda i wyróżnienie:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję i ... zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCzy w tym katalogu XXL jest więcej niż w normalnym, czy tylko rozmiarem i okładką się różnią?
ja.majka.i.ja - no wiesz, wprawdzie nie mam tego "zwykłego" do porównania, ale wydaje mi się, że onę różnią się jedynie wielkością i okładką.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Świetna rzecz. Ja też uważam, że Ikea jest inspirująca, zeszłoroczny katalog mnie nie zachwycił ale w tym roku jest super. Co do książek to masz rację... jakoś mam wrażżenie, że coraz mniej ich widzę w mieszkaniach, a dla mnie dom bez książek jest nijaki, pusty i nie najlepiej świadczy o mieszkańcach...
OdpowiedzUsuńO ja! kurczę, ech! Zazdroszczuję!
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale fachowa okładka i chociaż innych dziewczyn są piękne, ale bardzo osobiste, to Twoja mogłaby być użyta na wszystkie katalogi :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale fachowa okładka i chociaż innych dziewczyn są piękne, ale bardzo osobiste, to Twoja mogłaby być użyta na wszystkie katalogi :)
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam IKEA, w tym roku nas miło zaskoczyła wydając okładki z naszymi zdjęciami. Twój kącik na okładce niezwykle energetyczny !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gratulacje! Super wyroznienie!!! W zeszlym roku IKEA otorzyla swoj pierwszy sklep w Irlandii, az trudno w to uwierzyc! Ale prawda!! Pozdarwiam
OdpowiedzUsuńw IKEA dodatki czy jakieś tam drobiazgi są faktycznie fajne,ale jak zama zauważyłaś jakość bywa różna,często kiepska :)mało mam rzeczy tam zakupuionych.
OdpowiedzUsuńa okladki na katalogu oczywiście gratuluje!!!!
ale zostałaś zauważona,no,no!!
Witam i serdecznie gratuluję :).
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu inspirujących pomysłów na przeróżniaste tematy.
Kilka razy już tutaj zaglądałam, lecz po raz pierwszy zdecydowałam się zostawić po sobie ślad.
Jestem przekonana, iż będę tutaj częściej zaglądać.
Grzecznie pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru (nocy?).
Fajna ale za mało sexu i przemocy, a o krzyżu to nawet nie wspomnę...
OdpowiedzUsuńGratuluję okładki! Bardzo fajna fotka.
OdpowiedzUsuńChorowałam kiedyś na IKEĘ, teraz sama mnie z niej wyleczyła.Przejechałam w sumie ponad 100 km do Krk, żeby kupić dodatki do pokoju i strasznie się rozczarowałam:(
OdpowiedzUsuńNie było absolutnie nic turkusowego za wyjątkiem ręcznika...no cóż jakoś mnie nie urządzał....jak i cała IKEA...
W końcu stałam ponad 3 godz w korkach,żeby kupić malutkie, szklane świeczniki na podgrzewacze(szt.6), które jak się okazało były źle zapakowane i jeden był ukruszony... i lusterko...jak dla mnie jest zdecydowanie za bardzo przereklamowana. W sumie kupiła bym to w Oświęcimiu taniej i nie wydałabym kasy na paliwo;(
Pracowni gratuluję, ale IKEI od dziś mówię zdecydowane NIE !!!!!
oszzz TY nie chwaliłaś się!!! no gratulejszyn!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńAniu, bardzo podobają mi się Twoje prace, istne dzieła sztuki. Jeśli byłabyś zainteresowana to chętnie zleciłabym Ci uszycie śpiworka dla mojego synka, który takowe cudo potrzebuje do przedszkola. W sklepach niestety sama tandeta. Jak sobie pomyślałam że można byłoby coś takiego uszyć to od razu Ty mi stanęłaś przed oczami. Tylko Ty możesz stworzyć coś wyjątkowo pięknego. jesli byłabyś zaintersowana to napisz na abelloopa@gmail.com
OdpowiedzUsuńdla mnie IKEA to mimo wszystko supermarket:)...z bardzo ładnymi nierzadko przedmiotami..ale jednak produkowanymi na masową skalę...
OdpowiedzUsuńkupuję czasem, bo tam najtaniej i najpraktyczniejsze rozwiązania:)
i troszkę zdziwiona jestem, że takie poruszenie na blogach, gdzie tworzą się rzeczy WYJĄTKOWE i NIEPOWTARZALNE:))))
i bardzo się cieszę, ze jesteś :*
Ojej, super:)))Ja rowniez kocham IKEA:DDD Fantastycznie:))) Dopisuje do mojej it rocks listy:)
OdpowiedzUsuńfajna okładeczka,mam i ja:)))
OdpowiedzUsuńGratuluje! Marchewkowa też miała swoją okładkę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam imienniczkę
Ania
Gratuluję katalogu,a Ikeę też kocham,meble wprawdzie robi mi mąż,ale często tam szuka inspiracji,ale mnie jest trudno wyciągnąć z części kuchenno-ozdobnej,mogę tam chodzic gozinami
OdpowiedzUsuńGratuluję katalogu,a Ikeę też kocham,meble wprawdzie robi mi mąż,ale często tam szuka inspiracji,ale mnie jest trudno wyciągnąć z części kuchenno-ozdobnej,mogę tam chodzic gozinami
OdpowiedzUsuńWitam! Bardzo ładne rzeczy tutaj masz i jak tylko znajdę chwilkę, obejrzę więcej. Już się grzecznie zapisałam do obserwujących i serdecznie zapraszam do mojego blugusia, na którym zaczęłam prezentować swoje własne kolorowe materiałowe różności.
OdpowiedzUsuńIKEĘ też uwielbiam za pomysłowość i wzornictwo! Gratuluję :-)
Serdecznie Pozdrawiam, DeeDee.
I love Ikea too! :o)
OdpowiedzUsuńhttp://ldsmomtomany.blogspot.com/search/label/IKEA