Zasiadłam do maszyny, a co! I uszyłam kilka sztuk etui na chusteczki... jedno z nich miało być słoneczne i wesołe i mam nadzieję, że takie właśnie wyszło. Podoba się? :)))
Wąsiska dumnie ozdabiają wierzch etui :)
Wnętrze, a jakże - groszkowe :)
Przepraszam, na razie tylko tyle. Szyję jeszcze poduchy i etui na laptopa, ale na razie jeszcze Wam się nie pochwalę, bo prace ciągle trwają :)
Do kupienia tu.
Miłej niedzieli!
♥
Fajny taki rudy wąs:D A etui śliczne!
OdpowiedzUsuńudało ! a jakże! cieszę się,że wracasz-bardzo :p
OdpowiedzUsuńkatya, oj to fajowo! hehe :)))
OdpowiedzUsuńanita, nawet nie wiesz jak ja się cieszę!!! Ależ mi dzisiaj było miło przy maszynie, szok :)))
A ja poznaje ten materiał- uszyłaś mi z niego notes wieki temu ;) Cieszę się z Twojego powrotu (ostatnio szyłam te chusteczkowe etui i zawsze przy tej robocie myślę ciepło o Tobie :* )
OdpowiedzUsuńwow! nowy look i nowe "wonsy" ;) super!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny czas na powrót;), wiosna, wszystko kwitnie i jak widać Ty również rozkwitasz pomysłami. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńnoo w końcu coś :)) tkanina fajka, faktycznie bardzo słoneczna.. oby zadziałało na wiosnę!! :))
OdpowiedzUsuńPewnie, że słonecznie i wesoło. A groszki jak zawsze urocze :)
OdpowiedzUsuńwitaj ponownie !!! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńPiękne etui na laptopa, jak tak na nie patrze to myślę czy nie zainwestować w laptopa, by potem móc się na własność cieszyć takim etui;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kurde ja już nie w tym poście piszę, pokrowiec o pokrowiec z poprzedniego posta mi chodziło, ale etui też piękne:D
OdpowiedzUsuńMakówko, tak, to ten sam!Niestety już mi się kończy, ehhh :( Ale co tam, znajdę inne :)
OdpowiedzUsuńDeilephila, hehe "wonsy" górą!!! :)
nika, no i o to chodziiii!!!!! Buźka :)
ekipa niepoprawnych optymistów, ach już tęskniłam wystarczająco za szyciem, powrót musiał w końcu nastąpić :)
marysza, no ja też mam nadzieję :)
aeljot, ewamaison, dzięki kochane! :)
Naru, hehe ja też taka zakręcona, nie przejmuj się hehe Dzięki za komentarz! :)))